clim15

Mama obwiescila mi te jakze zatrwazajaco wiadomosc dzis rano. Wiem, ze specjalnie, bo wtedy nie wszystko do mnie dochodzi, tzn. do mojego mozgu.

Dlaczego jest to najgorsza wiadomosc w moim zyciu? Bo wujek, nie dosyc, ze mieszka w danii to tez ma synow, tyle ze w moim wieku, blizniakow i gorszych niz moi bracia. A na dodatek Marcel, Nat i Tobi tez jada. Z przekonaniem, ze nie przezyje nastepnego tygodnia, wstapilam dzis do zakladu pogrzebowego. Musze przeciez sprawic sobie jakas trumne na czasie.....

koszmar, po prostu koszmar... poderwalam ostatnio super chlopaka w pizzerii i umowilam sie z nim nastepnego dnia na maly wypad za miasto... niestety,  moi kochani bracia zniweczyli ten genialny plan zdobycia super faceta.

Zawsze jak sie kapie, to spiewam, a ze posiadam niezbyt ladny glos, to wychodzi z tego jedynie kocia muzyka, zadnych walorow artystycznych, a moje "kochane" rodzenstwo poprostu nagralo to na kasete i ... pokazalo nowemu kochanemu, obciach w pelnym zakresie, nie dziwie sie, czemu na przerwie w szkole nie chcial ze mna gadac, chyba bal sie ze zaczne spiewac....

Tak, to jest jak ma sie trzech braci i do tego trojaczkow i do tego mlodszych. mowie wam, koszmar do potegi, zawsze cos wykombinuja i nigdy nie wiem, ktory to zrobil, bo zaden sie nie przyzna, a i tak ich nie rozroznie

Dzieki za wszystkie rady i sciskam was goraco, ale chyba to juz sie nie uda. Ani nie pokaze mu nagiej piersi ani do niego nie zagadam. Czemu? Bo przeniesli mnie do innej grupy, a szkoda, bo juz sie do tego psychicznie przygotowalam....