paź 04 2002

jeszcze raz pisze, bo mam problem...


Komentarze: 2

zapomnialam, ze mialam spytac was o jedna rade. sytuacja jest taka:

podoba mi sie chlopak, z ktorym widuje sie tylko 2 razy w tygodniu i to na lekcjach angielskiego!!!! nie wiem jak do niego zagadac, zeby go nie przestraszyc.....przeciez nie zapytam mu sie o zadanie domowe, bo pomysli ze jakas kujonica jestem, ale nie chce sie tez narzucac...CO ROBIC???!!!

clim15 : :
04 października 2002, 14:38
hehe sang-froid dobre ..:D ale tak powaznie to zagadaj do niego przed lekcja (co slychac, albo czy ci cos wytlumaczy czy cos w tym stylu;) )poZdro i poFodzeniA
04 października 2002, 14:01
W czasie lekcji dyskretnie pokaż mu nagą pierś i czekaj na jego reakcję. Zobaczysz, że od razu do Ciebie przybiegnie.

Dodaj komentarz